Rybka lubi pływać. Trochę mi jej szkoda, że zostaje
złowiona i zjedzona, ale może niepotrzebne to zmartwienie, bo jej
wszystko jedno jest. Mam nadzieję.
Tym czasem skosztujcie rybki na kanapce. Dobra rybka,
delikatna w smaku, ostrzejsze dodatki, przyprawy i tyle wystarczy.
Potrzebujecie:
Plastry łososia wędzone na zimno.
Bułkę żytnią lub pszenną,świeżą, chrupiącą.
Cebulkę najlepiej ostrą, białą.
Pieprz czarny
Oliwę z oliwek lub olej z pierwszego tłoczenia.
Listki pietruszki (niekoniecznie)
Robicie tak:
- Połówki bułki polejcie odrobiną oleju, na to po plastrze łososia.
- Na górę cebulę pokrojoną w krążki lub kostkę.
- Po wierzchu pokropcie znowu olejem, posypcie pieprzem i dla ozdoby lub smaku udekorujcie natką pietruszki.
- Będzie smakowała!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz