Latem mamy ochotę na lekkie posiłki. W upalne dni nasz organizm zmienia obroty, nie potrzebuje zimowych zapasów tłuszczu dlatego odczuwamy potrzebę lżejszego, lekkostrawnego jedzenia.
Za mną chodzi wtedy często danie złożone z młodych ziemniaczków, jajka sadzonego, fasolki szparagowej i/lub kalafiora okraszonych koniecznie usmażoną tartą bułką na oleju lub maśle i do tego mizeria z gruntowych ogórków lub sałata masłowa. Niby takie proste, a dla mnie poezja letniego, obiadowego smaku.
Ale uwaga, tak dobrze smakuje tylko latem kiedy warzywa rosną na słońcu.
potrzebujecie:
Ziemniaki młode
Jajka
Fasolka Szparagowa (zielona lub żółta)
Kalafior
Ogórki gruntowe lub zielona sałata ( zwana masłową)
Olej i /lub masło
Szczypiorek
Bułka tarta
Sól
robicie tak:
- Umyte, obrane ziemniaki gotujecie w osolonej wodzie.
- W tym samym czasie, w drugim garnku gotujecie obciętą z ogonków fasolkę i różyczki kalafiora, posolone, umyte ( co jest oczywiste:)
- Obieracie ogórki i kroicie w talarki ( lub umytą sałatę rwiecie na kawałki) doprawiacie jogurtem naturalnym, octem winnym lub jabłkowym i solicie lub słodzicie jak wolicie.
- Na patelni wlewacie olej i wsypujecie tartą bułkę. Bułki zdecydowanie mniej(dla dbających o linie, może być wersja bez bułki, wtedy wystarczy roztopić masło i polać nim warzywa).
- Odcedzoną fasolkę i kalafiora wsypujecie do usmażonej na złoto tartej bułki i mieszacie. Wsypujecie z powrotem do garnka, przecieracie patelnię papierowym ręcznikiem i na odrobinie oleju smażycie jajko sadzone.
- Na talerzu jajko i ziemniaki posypujecie drobno pokrojonym szczypiorkiem - cienkim, grubym, jaki macie.
- I już tylko zajadacie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz