Polska tradycja i chiński ryż. Dobra mieszanka, szybka i dietetyczna. Robi się z prędkością światła, wszystko w jednym garnku. Nie zabiela, choć dla złagodzenia smaku i kwasowości pomidorów można dodać słodkiej 18% śmietany, najlepiej wiejskiej. Bywa taka w sklepach i polecam ją do zup. Znakomicie podnosi smak, a do tego stoi długo w lodówce po otwarciu, nie psuje się i nie kwaśnieje.
potrzebujecie:
Ryż biały
Przecier lub sok pomidorowy ( najlepiej domowej roboty jak od kogoś dostaliście:)
Włoszczyznę lub tylko cebulę
Kostkę drobiową lub warzywną ( jak wolicie mięsną to rosół)
Vegetę
Pieprz czarny, mielony
Listek laurowy
Śmietanę 18% (niekoniecznie)
robicie tak:
Do średniego garnka wlewacie 3/4 wody i kawałki włoszczyzny (albo tylko cebulę). Zagotowujecie, dosypujecie pół szklanki lub jedną torebkę ryżu, liść laurowy. Gotujecie aż ryż zmięknie. Wyjmujecie włoszczyznę ( możecie ją wykorzystać do sałatki jarzynowej), dodajecie kostkę rosołową lub rosół jak macie,vegetę, mieszacie, chwilkę gotujecie. Pod koniec dodajecie przecier lub sok pomidorowy i pieprz, dobrze mieszacie. Chwilkę gotujecie. Jeśli zabielacie to pod koniec gotowania dolewacie rozrobioną w małej ilości zupy śmietanę. Jeśli nie jest to wiejska śmietana i już była wcześniej otwarta dosypujecie do niej odrobinę soli, to zabezpiecza przed zważeniem się śmietany w zupie. Jak zostawicie gorącą zupę przykrytą to po jakimś czasie ryż bardzo zmięknie, że ziarenka się rozdwoją. Ja osobiście lubię w zupie taki ryż. Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz