Proste a jednak fantazyjne. Nadaje się na obiad, kolację lub jak kto chce..Zmodyfikowałam przepis koleżanki z Ukrainy. Ilość ryżu odmierzacie sami według potrzeby. Marchewki jest proporcjonalnie dwa razy mniej.
potrzebujecie:
Ryż Parboiled (lub biały)
Marchew
Olej
Czosnek
Sól lub vegeta
Orzechy włoskie
Zielony groszek ( z puszki na szybko lub lepszy, mrożony - podgotowany)
przygotowujecie:
- Ryż przygotowujecie na sposób turecki.
- Do garnka w którym będziecie gotowali ryż wlewacie 2 łyżki oleju, wsypujecie ryż i na wolnym ogniu mieszacie kilka minut.
- Następnie dolewacie zimnej wody 2 centymetry ponad ryż.
- Przykrywacie szczelnie, pokrywką z ujściem powietrza i gotujecie na wolnym ogniu aż ryż wchłonie wodę - ok 10 minut.
- Nie mieszacie. ( tak przygotowany ryż jest idealny, sypki, lekko gumowy, nie klei się, a po posoleniu smakuje nawet sam).
- Marchew gotujecie w skórce lub obraną do miękkości, obieracie, ścieracie na tarce, na grubych oczkach prosto do ryżu.
- Dodajecie ząbek lub kilka czosnku startego na małych oczkach tarki, trochę oleju, sól lub vegetę, zielony groszek.
- Wszystko mieszacie, chwilę gotujecie żeby smaki się przegryzły.
- Do nałożonej porcji dodajecie kilka kawałków orzecha włoskiego.
- Gotowe, naturalne i oryginalne:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz