Prostota, pychota w swoim rodzaju. Nic wykwintnego, ale sama smakowitość.
Tego się nie je, to się łyka! Na obiad lub kolację. Dobre dla dzieci i dorosłych.
Najmniej pracochłonne dania, rodem z chłopskich czasów są przepyszne.
Jeśli też tak twierdzicie, albo jeszcze tego nie wiecie wypróbujcie ten przepis.
Można go zrobić extra, lub z kaszy, która została wam z poprzedniego dnia.
Zajmie wam to małą chwilkę, a zaspokoi wasze kubki smakowe.
Koniecznie jako dodatek coś kwaśnego, jak ogórek kiszony czy kapusta.
Potrzebujecie:
Kaszę Jęczmienną - wiejską, drobną, wszystko jedno
Kiełbaskę Drobiową - nie dużo, bardziej do smaku
Olej Rzepakowy
Sól, Pieprz Czarny - mielony
ew Vegetę Naturalną, ew Lubczyk
Ogórek Kiszony
Robicie tak:
- Kaszę gotujecie w osolonej wodzie, w torebce lub nie.
- Na patelni na niewielkiej ilości Oleju lekko obsmażacie pokrojoną w małą kostkę kiełbaskę.
- Dodajecie ugotowaną kaszę.
- Przyprawiacie nie wielką ilością Pieprzu, ewentualnie lubczykiem i vegetą.
- Mieszacie i wykładacie na talerz.
- Podajecie z pokrojonymi w plastry ogórkiem kiszonym, lub kapustą kiszoną.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz