Fantazja mnie ponosi.
Miała być kalafiorowa. Wyszła kalafiorowo - fasolowo - pomidorowa z ziemniakami i makaronem.
Efekt niezły, zjedli wszyscy - dorośli, dzieci i ja.
Polecam jako odmiana dla tradycyjnego polskiego dania pierwszego:)
potrzebujecie:
Kalafior
Marchew
Ziemniaki
Fasolka Mamut lub Szparagowa Zielona
Makaron drobny z mąki Durum
Vegeta Naturalna
Kostka Rosołowa Naturalna lub jaką używacie
Natka Pietruszki z Łodygami
Kawałek Cebuli Żółtej
Lubczyk Świeży lub Suszony
Pieprz Czarny - mielony
Przecier Pomidorowy lub Sok
Śmietana do Zupy (ja używam bez laktozy bo jest lekka dla żołądka )
robicie tak:
- Ziemniaki i Marchew obieracie, z Fasolki obcinacie końce, kroicie - ziemniaki w większą kostkę, marchew w całe lub półtalarki, fasolkę na mniejsze kawałki.
- Kalafior rozrywacie na różyczki, łodygi kroicie na kawałki.
- Do garnka wrzucacie warzywa i zalewacie wodą.
- Dodajecie kawałek Cebuli, sporo Natki Pietruszki z łodygami i gotujecie do wrzenia.
- Doprawiacie Vegetą i Kostką Rosołową, gotujecie do miękkości ziemniaków (reszta warzyw będzie już dobra, ale nie za miękka).
- Wyjmujecie Cebulę i Natkę z łodygami.
- Dodajecie trochę makaronu, lubczyk i natkę posiekane, przyprawiacie niewielką ilością Pieprzu, Niewielką ilością przecieru pomidorowego (ilość w zależności czy wolicie kwaśniejszą czy słodszą zupkę) i śmietany - roztrzepcie w garnku trzepaczką.
- Doprowadzacie do wrzenia i zestawiacie z ognia żeby makaron doszedł ( jeśli go już nie będziecie gotować pozostanie al dente, a nie ciapowaty).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz